Starachowice. Uroczystości upamiętniające katastrofę smoleńską rozpoczęły się mszą w kościele Wszystkich Świętych. Sprawowana była w intencji wszystkich ofiar z 10 kwietnia 2010 roku. Po modlitwie uczestnicy przeszli do Panteonu Wielkich Polaków przy kościele, tu odbyła się modlitwa w intencji zmarłych, a po niej złożono kwiaty i zapalono znicze przed tablicami upamiętniającymi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego i posła Przemysława Gosiewskiego. Uroczystość odbyła się w asyście pocztów sztandarowych i mieszkańców Starachowic.
- Prezydent Lech Kaczyński ryzykował swoim życiem lecąc na terytorium Rosji, ale był nieugięty w sprawie dowodzenia prawdy. Nam do dziś pozostawił swój testament, który zawiera się w słowach „Warto być Polakiem” - mówił poseł Krzysztof Lipiec. /Radio Kielce/